Co dalej z terenem przy Lotniczej? Przekonywanie radnych

2014-07-04 16:02:05(ost. akt: 2014-07-04 16:00:29)
Miasto zakupiło pokoszarowe tereny przy ul. Lotniczej w maju 2013 roku

Miasto zakupiło pokoszarowe tereny przy ul. Lotniczej w maju 2013 roku

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Prezydent Elbląga Jerzy Wilk nie traci nadziei, że uda mu się przekonać radnych do sprzedaży powojskowych terenów przy ul. Lotniczej w Elblągu. — Jestem gotów ich o to prosić — nie ukrywa prezydent.
— Nie możemy grymasić i przebierać w inwestorach. Nie mamy czasu na czekanie. Nowe miejsca pracy są potrzebne od zaraz. Z jednej strony zarzuca mi się, że nie sprowadzam do miasta nowych inwestorów, a gdy chcę to zrobić, blokuje się mi taką możliwość — żalił się prezydent Jerzy Wilk podczas piątkowej (04.07) konferencji prasowej.



Przypomnijmy: podczas niedawnej sesji - tylko jednego głosu zabrakło, żeby ok. 19 hektarów powojskowych terenów przy ul. Lotniczej, łącznie z posadowionymi na nich dawnymi koszarowymi obiektami (m.in. hale produkcyjne, magazyny, siedziba sztabu, stołówka, przychodnia lekarska) mogły się już znajdować w ofercie inwestycyjnej miasta. Brak zgody na ich sprzedaż może oznaczać nie tylko kłopoty miasta z załataniem budżetowej dziury (bo może nie być spodziewanych wpływów), ale i kłopoty potencjalnych inwestorów, którzy już zaczęli wiązać z tym terenem swoje plany (więcej tutaj).

Jak przekonywał prezydent podczas konferencji są już pierwsi zainteresowani zakupem działek na tym terenie. Dawny sztab chce kupić Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu. Placówce brakuje miejsca na magazynowanie i ekspozycję archeologicznych skarbów wykopanych na elbląskiej starówce.

— Minister kultury obiecał już naszemu muzeum pieniądze na modernizację tego obiektu. Wcześniej jednak muzeum musi się stać jego właścicielem — podkreślił Wilk. 



Władze Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej mają nadzieję, że uda im się kupić przylegającą do ich terenów działkę. Chcą na na niej wybudować laboratoria. Laboratoria są niezbędne, żeby uczelnia mogła złożyć wniosek o przekształcenie Wydziału Nauk o Zdrowiu w Wydział Nauk Medycznych. To dałoby jej możliwość kształcenia w Elblągu przyszłych lekarzy.

Przy Lotniczej mogłaby się też rozpocząć produkcja wiatrakowców (rodzaj statków powietrznych). 
Prezydent dodał też, że przy okazji można rozwiązać problem złomowiska, na sąsiedztwo którego uskarżają się mieszkańcy Zatorza.

— Jego właściciele zgodzili się już wstępnie na przeniesienie swojej działalności właśnie na jedną z działek przy ul. Lotniczej, położoną daleko od zabudowy mieszkaniowej — poinformował prezydent.



Kolejnym projektem uchwały w sprawie sprzedaży terenów przy ul. Lotniczej radni mieliby się zająć na nadzwyczajnej sesji już podczas tych wakacji.
gog