Druga szansa maturzystów

. Taryfy ulgowej nie będzie

2014-08-20 12:11:36(ost. akt: 2014-08-20 12:17:23)
Poprawkowe egzaminy odbędą się 26 sierpnia

Poprawkowe egzaminy odbędą się 26 sierpnia

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

383 osoby z Elbląga i powiatu elbląskiego przystąpią za niecały tydzień do poprawkowej matury. Aż 90 procent z nich ponownie musi zmierzyć się z matematyką.


Prawo do poprawki mają ci absolwenci, którzy spośród obowiązkowych przedmiotów nie zdali tylko jednego. Wśród poprawkowiczów będzie także ubiegłorocznych 80 absolwentów.

Polegli na matematyce
Egzamin z matematyki był tym, na którym poległo najwięcej maturzystów, w Elblągu aż 34 procent z nich.


— Sesje poprawkowe zostaną przeprowadzone w szkołach macierzystych — mówi Grażyna Klimuszko z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży. — W Elblągu z szansy ponownego zdania egzaminu dojrzałości skorzystają 324 osoby, a w powiecie elbląskim 47. Spośród nich matematykę poprawiały będą 292. Do sesji sierpniowej przystąpi również 80 absolwentów z poprzednich lat, którzy w maju nie poradzili sobie z egzaminem.


Na sierpniowe poprawki bardzo liczą nauczyciele i uczniowie z V LO im. Haliny Poświatowskiej w Elblągu. Tu do egzaminu przystąpi 47 uczniów.


— Zdawaliśmy sobie sprawę, że dla naszych uczniów, którzy nie poradzili sobie z egzaminem z matematyki, przydatne będą dodatkowe lekcje. Pierwsze konsultacje zorganizowaliśmy w lipcu. Potem nauczyciele sami umawiali się z uczniami. Także w tygodniu poprzedzającym egzamin poprawkowy zorganizujemy jedno lub dwa spotkania. Było duże zainteresowanie tego typu lekcjami, dlatego liczymy, że dzięki nim wszyscy sobie poradzą — mówi Dorota Szulc, zastępca dyrektora V LO w Elblągu. 




Maturzyści raczej nie mogą liczyć na taryfę ulgową. Egzamin poprawkowy poziomem trudności nie będzie odbiegał od majowej matury.


— Moja uczennica podchodzi do egzaminu dojrzałości po trzech latach przerwy, dlatego ma duże zaległości. Część materiału musiała sobie przypomnieć. Tegoroczna matura była trudniejsza niż w poprzednich latach, jednak i tak nie ma porównania z dawnymi maturami. Na maturze wychodzi okrojenie programu i to, że coraz mniej godzin przeznacza się na przykład na trygonometrię, której uczniowie się boją. A przecież jest ona stosunkowo łatwa do wytłumaczenia. Dlatego spodziewam się zadań z tego działu. Przygotowałyśmy się też pod kątem zadań z obliczania czasu, prędkości i odległości poruszających się obiektów — mówi Agata, studentka Politechniki Gdańskiej, od trzech lat udziela korepetycji z matematyki i fizyki.
moc

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Uhhhh #1465303 | 37.31.*.* 20 sie 2014 12:52

    Te matury są już tak proste, że aż strach. Więc maturzyści, którzy je oblewają co roku, po prostu minęli się z powołaniem i powinni skończyć szkołe zawodową i mieć solidny fach w ręku - na pewno mieliby lepiej niż po liceum, czy technikum nawet.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz