Uderzył w budynek na Płk. Dąbka. On pijany, pasażerka w szpitalu

2014-10-27 13:01:50(ost. akt: 2014-10-27 14:30:48)
W ten budynek uderzył samochodem pijany 21-latek

W ten budynek uderzył samochodem pijany 21-latek

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Kierowca renault, skręcając w prawo, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek przy ul. Płk. Dąbka w Elblągu. Jego pasażerka trafiła do szpitala z podejrzeniem urazu kręgosłupa, on sam był zaś pijany - miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 3. 21-latek jechał ul. Płk. Dąbka od centrum miasta. Gdy zaczął skręcać w prawo, w ul. Cichą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek przy ul. Płk. Dąbka.
— W wyniku tego uderzenia 26-letnia pasażerka renault trafiła do szpitala z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Po badaniu okazało się, ze kierowca miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Teraz 21-latek straci prawo jazdy. Za spowodowanie wypadku po pijanemu grozi mu także do 10 lat więzienia.

Elbląscy policjanci podczas minionego weekendu zatrzymali siedmiu pijanych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 34-letni Sebastian Ch., który w niedzielę tuż po północy przy ul. Płk. Dąbka kierował seatem ibizą. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Innym kierowcą, który stwarzał olbrzymie zagrożenie, był 28-letni Grzegorz P. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę kilka minut przed godziną 16 przez patrol drogówki w Elblągu przy ul. Browarnej. Grzegorz P. został zatrzymany, gdyż przekroczył prędkość o 24 km na godzinę. Miał prawie 0,9 promila alkoholu w organizmie. Nie miał prawa jazdy.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ej #1523144 | 82.139.*.* 27 paź 2014 17:59

    a co z budynkiem?? przeżył - bo na foci widać, że odniósł obrażenia. Jak zwykle nikt się nie zainteresował stanem budynku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz