W środku nocy budowali sąd. Mieszkańcy wezwali policję
2014-05-30 07:52:46(ost. akt: 2014-05-30 15:57:32)
To totalne chamstwo i nieliczenie się z ludźmi — mówią mieszkańcy ul. Pułkownika Dąbka. Ich nocny wypoczynek ze środy na czwartek zakłóciły, i to bardzo mocno, roboty prowadzone na budowie nowego gmachu dla elbląskiego sądu. Na miejsce wezwano policjantów.
Pan Andrzej był jednym z wielu mieszkańców ul. Płk. Dąbka, dla których noc ze środy na czwartek nie była spokojna. Nocny wypoczynek zakłóciły, i to bardzo mocno, roboty prowadzone na budowie nowego gmachu dla elbląskiego sądu.
— Wszystko zaczęło się około godz. 23. To był straszny hałas, wszyscy mieszkańcy z pobliskich budynków mieli sen z głowy. Najpierw wjechał ciężki sprzęt, później były pokrzykiwania, odgłosy pracujących betoniarek. I tak do 1 w nocy — opowiada. — Byłem totalnie wściekły, tym bardziej że o 5 rano musiałem iść do pracy. Mam okna cztery metry od budowy — dodaje.
— Wszystko zaczęło się około godz. 23. To był straszny hałas, wszyscy mieszkańcy z pobliskich budynków mieli sen z głowy. Najpierw wjechał ciężki sprzęt, później były pokrzykiwania, odgłosy pracujących betoniarek. I tak do 1 w nocy — opowiada. — Byłem totalnie wściekły, tym bardziej że o 5 rano musiałem iść do pracy. Mam okna cztery metry od budowy — dodaje.
Mieszkańcy jeszcze w trakcie nocnych prac poprosili o pomoc policjantów.
— Zgłoszenie o zakłóceniu spokoju i ciszy nocnej na ul. Płk. Dąbka otrzymaliśmy o godz. 22.51 — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Na miejsce został wysłany patrol. Na placu budowy funkcjonariusze usłyszeli, że trwa proces technologiczny związany z wylewaniem betonu, którego nie można przerwać. Robotnicy mieli także tłumaczyć nocne prace opóźnieniem w dostarczeniu im potrzebnych materiałów. Interwencja policjantów zakończyła się pouczeniem.
O sprawę chcieliśmy zapytać na budowie. Zostaliśmy odesłani do rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Elblągu. W czwartek nie udało się nam z nim skontaktować. Do tematu wrócimy.
AKT
— Zgłoszenie o zakłóceniu spokoju i ciszy nocnej na ul. Płk. Dąbka otrzymaliśmy o godz. 22.51 — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Na miejsce został wysłany patrol. Na placu budowy funkcjonariusze usłyszeli, że trwa proces technologiczny związany z wylewaniem betonu, którego nie można przerwać. Robotnicy mieli także tłumaczyć nocne prace opóźnieniem w dostarczeniu im potrzebnych materiałów. Interwencja policjantów zakończyła się pouczeniem.
O sprawę chcieliśmy zapytać na budowie. Zostaliśmy odesłani do rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Elblągu. W czwartek nie udało się nam z nim skontaktować. Do tematu wrócimy.
AKT
Więcej w piątkowym Dzienniku Elbląskim. Kup wydanie elektroniczne
Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Planowac nie potrafia #1406946 | 84.62.*.* 30 maj 2014 19:28
Szef powiedzial, ze jak bedzie kara za nie dotrzymanie terminu to im z pensji potraci.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
byr #1406561 | 78.8.*.* 30 maj 2014 09:19
KŁĄMSTWO- POMPY DO BETONU ZJECHAŁY z budowy o 23. więc o jakim ciezkim sprzęcie mówią złośliwi mieszkańscy
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zdzichu #1406856 | 46.77.*.* 30 maj 2014 17:30
Zawada ma rację. Moherowe berety powinni powoli szykować się do lodóweczki.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Przez 70 lat #1406642 | 93.154.*.* 30 maj 2014 11:30
sąd dawał rade to i teraz da.Nie trzeba nowych gmachów budować.Powód -zmniejszenie sie populacji o 2 mln osób już ,a planowo o 20 % wszystkich polaków.No chyba,że robimy nowa Grecję ,gdzie same urzędy a efektem bedzie bankróctwo kraju.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
pisarz? grafoman! #1406588 | 95.49.*.* 30 maj 2014 10:01
No to nie mozna zacząć je wylewać wcześnie rano i skończyć przed 22.oo? Czy sądu nawet w budowie nie obowiązuje prawo, bo liczenie się z innymi ludźmi co juz wiemy od dawna, jest tam rzeczą całkiem nieznaną!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)