Olimpia - Stal 2:2. Elblążanie spadają do III ligi!
2014-06-08 17:22:46(ost. akt: 2014-06-08 21:26:24)
W ostatnim meczu tego sezonu żółto-biało-niebiescy zremisowali w Elblągu ze Stalą Mielec. To nie wystarczyło do utrzymania się w II lidze.
Stawka niedzielnego spotkania dla elblążan była wysoka. W grę wchodziło tylko zwycięstwo i z tego zadania mieli się wywiązać piłkarze.
Już początek spotkania pokazał, że podopieczni trenera Adama Borosa, wyszli z wielką determinacją i dużym zaangażowaniem, by w jak najkrótszym czasie zdobyć gola i wyjść na prowadzenie. Już w 2 min. w dogodnej sytuacji znalazł się Rafał Leśniewski, lecz jego strzał odbił przed siebie bramkarz gości Wojciech Daniel, a dobitkę Radosława Stępnia , sparował na rzut rożny. Ataki elblążan nie ustawały. W 10 min. Kamil Graczyk z prawej stronny boiska dośrodkował na lewą stronę, tam do akcji włączył się Oleg Ikim, który z woleja z pola karnego umieścił piłkę w siatce.
Po tym golu goście wyprowadzili szybki kontratak, z 14 metrów strzelał Kamil Radulj, ale piłkę z najwyższym trudem na korner sparował Hieronim Zoch. Po 15. min elblążanie powinni wygrywać 2:0, ale główka Leśniewskiego z 5 metrów minęła bramkę. Nadal stroną przeważającą byli gospodarze, lecz przed polem karnym gości, brakowało im skuteczności.
Już początek spotkania pokazał, że podopieczni trenera Adama Borosa, wyszli z wielką determinacją i dużym zaangażowaniem, by w jak najkrótszym czasie zdobyć gola i wyjść na prowadzenie. Już w 2 min. w dogodnej sytuacji znalazł się Rafał Leśniewski, lecz jego strzał odbił przed siebie bramkarz gości Wojciech Daniel, a dobitkę Radosława Stępnia , sparował na rzut rożny. Ataki elblążan nie ustawały. W 10 min. Kamil Graczyk z prawej stronny boiska dośrodkował na lewą stronę, tam do akcji włączył się Oleg Ikim, który z woleja z pola karnego umieścił piłkę w siatce.
Po tym golu goście wyprowadzili szybki kontratak, z 14 metrów strzelał Kamil Radulj, ale piłkę z najwyższym trudem na korner sparował Hieronim Zoch. Po 15. min elblążanie powinni wygrywać 2:0, ale główka Leśniewskiego z 5 metrów minęła bramkę. Nadal stroną przeważającą byli gospodarze, lecz przed polem karnym gości, brakowało im skuteczności.
Po przerwie ku zaskoczeniu wszystkich, po dośrodkowaniu Damiana Skiby w polu karnym gospodarzy najwyżej do główki wyskoczył Sebastian Głaz i umieścił piłkę w siatce. Po tym golu goście przeszli do śmielszych ataków i po dośrodkowaniu Krystiana Getingera, na listę strzelców wpisał się Skiba trafiając do siatki z 14 metrów. W 66 min. za faul w polu karnym przez Kamila Kościelnego na Romanie Maciejaku, sędzia wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł Leśniewski, strzelił zbyt lekko i bramkarz gości nie miał problemu z wyłapaniem piłki. Od tego momentu drużyna elbląska dwoiła i troiła się, ale brakowało jej w sytuacjach podbramkowych skuteczności. W doliczonym czasie gry to goście dla gospodarzy strzelili gola po samobójczym strzale Mateusza Załuckiego.
Po meczu trener gospodarzy Adam Boros powiedział., — Szkoda, że nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, bo to mogła być kluczowa sytuacja w meczu. Szkoda też nie wykorzystanych sytuacji. Dziękuję zawodnikom za ambitną walkę do końca spotkania. JK
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Olimpia, nasza Olimpia! #1413244 | 95.49.*.* 8 cze 2014 17:37
Ale bedzie wam głupio Stomilowcy z nadętego Olsztyna, hahaha
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Olsztyniak #1413255 | 89.228.*.* 8 cze 2014 17:48
Bójcie się chamy bo może z wami zagramy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
Zoltar #1413327 | 78.88.*.* 8 cze 2014 19:04
Już kiedyś pisałem, że należy stworzyć jedną porządną drużynę na miarę I ligi, a nie dwie słabe drugoligowe, które spadają do ligi III. Jaki sens mieć dwa zespoły, kiedy na mecze przychodzi po 200 - 300 osób.W takim Bełchatowie, mniejszym znacznie od Elbląga, na mecze przychodzi 3 - 5 tys.osob. A w Elblągu, jak była nawet I liga, to jak było 1500 ludzi , to było dobrze.A może w ogóle nie warto w Elblągu tworzyć dobrej piłki? Dla garstki kibiców? Bez sensu!
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Stomilowiec #1413337 | 188.33.*.* 8 cze 2014 19:14
No i co Elblągi tak się cieszyliście ,że wielki Stomil spadł z 1 ligi i zawita do waszego zadupia,a tu taka wtopa.Teraz czekają was wielkie derby z MKS Korsze czy Barkasem Tolkmicko.
odpowiedz na ten komentarz
stan #1413341 | 88.156.*.* 8 cze 2014 19:18
stomilowiec po co na 10 forach piszesz to samo???
odpowiedz na ten komentarz