Grzybiarz zgubił się w lesie. Szukało go kilkunastu policjantów
2014-09-22 11:27:47(ost. akt: 2014-09-22 17:02:54)
Kilkunastu policjantów szukało 59-latka, który podczas grzybobrania zagubił się w lesie przy Jeleniej Dolinie.
W niedzielę kilka minut przed godz. 18 mężczyzna zadzwonił na numer 997. — Powiedział, że zgubił się w lesie przy Jeleniej Dolinie i nie wie, jak wrócić do domu. Na miejsce pojechali policjanci z Tolkmicka. Dzięki znajomości topografii terenu i utrzymując stały kontakt telefoniczny z grzybiarzem zlokalizowali miejsce, w którym przebywał — informuje Jakub Sawicki z KMP w Elblągu.
Po 30 minutach od rozpoczęcia poszukiwań mężczyzna wyszedł z lasu po usłyszeniu sygnałów dźwiękowych policyjnej syreny.
— Pomoc nadeszła w samą porę. Mężczyźnie rozładowywała się bateria w telefonie komórkowym i robiło się ciemno — informuje Sawicki.
Policjanci udzieli mu niezbędnej pomocy, dali pić i odwieźli do domu.
— Pomoc nadeszła w samą porę. Mężczyźnie rozładowywała się bateria w telefonie komórkowym i robiło się ciemno — informuje Sawicki.
Policjanci udzieli mu niezbędnej pomocy, dali pić i odwieźli do domu.
O tej porze roku coraz częściej wybieramy się na wycieczki do lasu i grzybobrania. Jednak podczas zbierania grzybów łatwo stracić orientację w terenie i zgubić się w lesie. Aby uniknąć takiej sytuacji warto dobrze przygotować się do grzybobrania. Oto kilka wskazówek, które mogą nam w tym pomóc:
- przed wyjściem należy poinformować bliskich o wyprawie do lasu oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać,
- warto określić kiedy zamierzamy wrócić,
- do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób,
- należy dodać do stroju elementy odblaskowe, w czasie zmiennej pogody lub zapadającego zmroku będziemy bardziej widoczni,
- trzeba za każdy razem informować bliskich o wszelkich zmianach trasy oraz czasie powrotu,
- dobrze jest zabrać ze sobą do lasu naładowany telefon komórkowy, który może okazać się bardzo przydatny w sytuacjach kryzysowych.
- warto określić kiedy zamierzamy wrócić,
- do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób,
- należy dodać do stroju elementy odblaskowe, w czasie zmiennej pogody lub zapadającego zmroku będziemy bardziej widoczni,
- trzeba za każdy razem informować bliskich o wszelkich zmianach trasy oraz czasie powrotu,
- dobrze jest zabrać ze sobą do lasu naładowany telefon komórkowy, który może okazać się bardzo przydatny w sytuacjach kryzysowych.
Jeśli w grzybobraniu biorą udział dzieci lub osoby starsze, schorowane należy nie tracić ich z pola widzenia, chwila nieuwagi może zakończyć się dla nich tragicznie.
oprac. daw
oprac. daw
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
adi #1490654 | 31.61.*.* 22 wrz 2014 13:05
- a wystarczy smarkfon z nawigacją GPS.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
ada #1490663 | 213.158.*.* 22 wrz 2014 13:14
- a wystarczy naładowany rozum z dobrze działającymi szarymi komórkami.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
j. #1490681 | 83.25.*.* 22 wrz 2014 13:40
Ja w nieznanym terenie używam kompasu gps tzw trackera, bateria starcza na 14 godzin czyli cały dzień
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
GeoMetra #1490683 | 83.6.*.* 22 wrz 2014 13:44
zgubił się lesie ? czy zgubił się "w" lesie?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
Katechetka #1490691 | 88.156.*.* 22 wrz 2014 14:00
Dziad pobłądził, a jaki z niego grzybiarz jak koszyk pusty, zwykły GRZYB.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz